riddler13 riddler13
304
BLOG

W PiS potrzebne zmiany.... może nawet zmiana lidera...

riddler13 riddler13 Polityka Obserwuj notkę 2

Wczorajszy nienajgorszy ale też niezachwycający wynik pokazał, że największa formacja polskiej prawicy znajduje się w tej chwili na dziejowym zakręcie. To szóste przegrane wybory PiS-u, baza potencjalnych wyborców nie została znacznie poszerzona, osiągnięto poziom poparcia zbliżony do tego z 2007 roku. Wysokiego bezrobocia, drożyzny i zastoju infrastrukturalnego nie przekuto w sukces wyborczy. Kampania wyborcza była prowadzona poprawnie ale nie rewelacyjnie. Czas na zmiany, PiS ma niespełna kilka miesięcy na dokonanie analizy popełnionych błędów i opracowanie odpowiedniej strategii. Później zwartym frontem, zjednoczeni i zdeterminowani, uzbrojeni w dobre propozycje programowe powinni stanąć PiSowcy naprzeciw Tuska i Palikota.

Po pierwsze analiza błędów

Wbrew wielu opiniom kampania PiSu nie była wolna od błędów. Wywiad z redaktorem Lisem był niepotrzebny, zaburzył on misternie budowany konsyliacyjny wizerunek Prezesa. Książka Kaczyńskiego "Polska moich marzeń" nie została uznana z manifest polityczny, media zwróciły uwagę jedynie na niejednoznaczną wypowiedź dotyczącą Angeli Merkel, a nie na przesłanie jakie ze sobą niesie owo dzieło.  Zawirowania wokół debat i Zyty Gilowskiej na pewno największej partii opozycyjnej nie pomogły. Nie było natychmiastowej odpowiedzi sztabu na spot, który uoasabiał PiS ze stadionowymi bandytami. I tu dochodzimy do kwestii cichego porozumienia Prawa i Sprawiedliwości z środowiskami kibiców. Przypominam sobie wywiady pani Olejnik z ostatnich trzech tygodni. Poruszany był tam głównie ten temat, z rozmów wynikał wizerunek partii Kaczyńskiego jako zaprzeczającej własnej tożsamości czyli twardej walki z przestępczością jako uosabiał ś.p Lech Kaczyński, gdy był ministrem sprawiedliwości. Niestety tak jest, że system medialny w Polsce w sposób niespotykany w świecie tzw. "demokracji liberalnych" wspiera rząd  i wypacza obraz rzeczywistości. Tego stanu rzeczy możemy nie aprobować, ale nie zanosi się na jakąś znaczącą zmianę w tym zakresie. Czasem trzeba grać tak jak przeciwnik pozwala, mozna co prawda pokazywać, że część mediów jest stronnicza, jak się to udało np. Ziobrze w rozmowie z Pochanke ale jak widać to niewystarcza. Chodzi o to aby się tuskopoddańczym tubom nie podkładac, nie dawać pretekstu do ponawiana nastroju antypisowskiej histerii, dbać o szczegóły być do bólu merytorycznym w swoim przekazie. To nie zawsze się  w tej kampanii udawało.  

Po drugie przebudowa partii  

Pewne kroki w tym kierunku zostały przez kierownictwo w partii poczynione. Na listach PiS-u pojawili się eksperci z różnych dziedzin, autorytety w swoich dziedzinach i te osoby muszą być w najbliższym czasie bardzo eksponowane. Spokojnie, bez emocji, wytrwale i bez przerwy muszą punktować zaniedbanie ekipy Tuska w kwestiach, na których się znają. Na wzór państw zachodnich powołać trzeba gabinet cieni z prawdziwego zdarzenia, rzeczywiście patrzący każdemu ministrowi na ręcę (PiSowskie "cienie" powinny się ministrom śnić po nocach) w oparciu o zaplecze eksperckie wcześniej wspominane. Zmian wymaga sama struktura partii, na drugi plan musi zostać zepchany beton PC, tzw. "brzydkie buzie", które kojarzą się z tym "zaściankowym" obliczem PiS-u, schować się powinni pan Jurgiel, pani Szczypińska, Suski, Tchórzewski, Kuchciński i tym podobne persony. W gabinecie cieni dyplomacją zajmowac się powinni się zajmować Waszczykowski i Szczerski, a nie nieporadna, strzelająca głupie miny Anna Fotyga, trzeba wykorzystać zaniedbany przez Platformę temat gazu łupkowego i uwydatnić odkrywcę tego surowca w Polsce, prof. Jędryska, i eksperta Naimskiego. Wielkomiejski elektorat liberalny, może przyciągnąć liberał gospodarczy Wipler, o interesy biedniejszych mogą zabiegać bardziej prospołeczni prof. Żyżyński i Janusz Śniadek, z całym szacunkiem dla pani wiceprezes Szydło ale to wizerunkowa porażka (wyglądą jak staroegipska mumia). Prof. Hrynkiewicz zna się na polityce społecznej, niech przedstawi atrakcyjną dla przeciętnego Polaka wizję systemu emerytalnego i wizję polityki prorodzinnej, szczególnie wspomagania rodzin wielodzietnych i młodych rodzin. 
Szef Instytutu Sobieskiego Szałamacha wspomagany przez ekspertów z tej jednostki może skutecznie rozliczać budowniczych z PO w sprawach infrastruktury, mówić o ułatwieniu dostepu do mieszkań dla młodych i odbudowie koleji. Częściej pokazywać powinien się Ujazdowski, prof. Pawłowicz, Sellin, Kuźmiuk, erudyta Dorn, eurodeputowani Szymański i Wojciechowski. PiS musi pokazać, że ma ludzi zdolnych do przejęcia władzy w kraju i szarpnięcia za cugle.  

Poszerzac się trzeba na nowe środowiska, bardziej liberalne, republikańskie, ale nie zapominać o swych aktualnych zwolennikach. Po cichu tak aby nie wzbudzać sensacji w mediach mainstreamu, głównie za pomocą TV Trwam  podtrzymywać mobilizację "grupy smoleńskiej"

Pozostaje jeszcze kwestia przywódca. Uważam Kaczyńskiego za jednego z najwybitniejszych polskich intelektualistów, bardzo szanuje jego polityczną drogę, ale obróśł on już zbyt dużym elektoratem negatywnym, wielu twierdzi, że jest politykiem niewybieralnym. Powoli członkowie PiS-u powinni zastanawiać się nad zmianą przywodztwa. Moim zdaniem (choć wielu salonowiczów pewnie  nie uzna mojego wskazania za słuszne) najlepszą kandydatką na nowego przywódcę prawicy jest Zyta Gilowska. Ma doskonałe kompetencje w dziedzinie ekonomii, jest zdroworozsądkowym liberałem, ma cięty język, jest fighterką . To osoba odpowiednia aby w czasie kryzysu finasowego ukazać nieudolność pełowskich technokratów zachłysniętych władzą.  Często wskazywany jest w tym miejscu Zbigniew Ziobro. To człowiek znany i lubiany, ale jedynie w środowisku PiS-u, pod jego kierownictwem PiS nie wyjdzie z pułapki 30% i nie zdobędzie nowych wyborców.

A więc PiSie do dzieła! Czekają lata wytężonej pracy, walki z przeciwnościami, ale Budapeszt w Warszawie jest możliwy!  Bez zmian, czasem krwawych, się jednak nie obejdzie.

 

 

 

 

riddler13
O mnie riddler13

Zwolennik nowoczesnego patriotyzmu, umiarkowany konserwatysta i liberał, człowiek środka, choć niekiedy radykalny w swych osądach. Wielbiciel logiki i racjonalista.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka