riddler13 riddler13
311
BLOG

Impas w PiS-ie trwa. Kogo poprze Ojciec Dyrektor?

riddler13 riddler13 Polityka Obserwuj notkę 2

Impas w PiSie trwa. Im dłużej tym dla partii gorzej. Przeciąganie liny przez  "kaczystów" i "ziobrystów" na dłuższą metę może sparaliżować działanie opozycji, która powinna zwierać szyki jeśli myśli o zwycięstwie w wariancie węgierskim w 2015 roku. Osłabiona słabym wyborczym rezultatem i nieustannym atakiem mediów mainstreamowych prawica nie może sobie pozwolić w tej chwili "na jednoczenie przez podział". A taki zamysł krąży dosyć poważnie wśród zwolenników europosła z Krakowa. Jak donosi portal wpolityce.pl Ziobro prowadzi rozmowy z PJN i Prawicą RP o utworzeniu wspólnego ugrupowania.o charakterze konserwatywnym. O powstaniu nowej inicjatywy na prawej stronie sceny politycznej zdecyduje zapewne jeden czynnik....  

Tym czynnikiem będzie poparcie mediów Tadeusza Rydzyka. Wielu "ziobrystów" związanych jest ze środowiskiem Radia Maryja. Na antenie często występuje Barbara Bubula, Marzena Wróbel, Arkadiusz Mularczyk, Jacek Kurski oraz byli już posłowie Barski i Święczkowski. Podobno Ojciec Dyrektor niezadowolony jest z miejsc jakie na listach w wyborach otrzymalii niektórzy jego "podopieczni". Była spikerka toruńskiej rozgłośni Urszula Krupa nie dostała się do Sejmu z czwartego miejsca w Piotrkowie Trybunalskim, słabe miejsce otrzymała Anna Sobecka chociaż posłanką została. Z drugiej zaś strony redemptorysta nie zaprosił byłego ministra sprawiedliwości na swoje imieniny co może być dość czytelnym sygnałem dezaprobaty jego działań. Czy właściciel TV Trwam i Radia Maryja podejmie ryzyko inwestowania w poparcie tak niepewnego projektu politycznego jakim byłaby prawicowa partia Ziobry?  Czy sam Ziobro pouczony doświadczeniem PJN i Marka Jurka zdecyduje się na secesję?    

Te pytania wciąż pozostaja bez odpowiedzi. Uważam, że dla dobra Polski, nie tylko partii, panowie Kaczyński i Ziobro mogliby się porozumieć, podzielić wpływy w partii i ustalić scenariusz działania na najblizsze czterolecie. Powiedzieć sobie jasno: kto chce kandydować na Prezydenta, a kto ma poprowadzić partię do wiktorii i stanąć czele nowego rządu. Moim zdaniem Kaczyński byłby lepszym kandydatem na Prezydenta, jest bardziej stateczny, emocjonalna więź niejako go z tym stanowiskiem łączy bo przecież sprawował je jego brat, mógłby się powoływać na jego dziedzictwo w kampanii. Ziobro jako polityk młodszy, pełen energii bardziej pasowałby na szefa rządu. Ale to jest kwestia umowy, osiągnięcia kompromisu, może prezes PiS ma inne aspiracje, może chce rządzić jak Adenauer, wtedy do wyścigu prezydenckiego staje Ziobro. Ale nie może na prawicę powrócić demon lat dziewięćdziesiątych, gdy nie mogła się zjednoczyć i wyklarować spójnego przekazu. Na to sobie środowiska centroprawicowe pozwolić nie mogą, gdy antyklerykalna lewica rośnie w siłę.  

Link do artykułu na wpolityce:wpolityce.pl/wydarzenia/16991-czy-ziobrysci-dogaduja-sie-z-ludzmi-pjn-z-informacji-portalu-wpolitycepl-wynika-ze-tak-cel-wspolna-partia-centrowa

 

riddler13
O mnie riddler13

Zwolennik nowoczesnego patriotyzmu, umiarkowany konserwatysta i liberał, człowiek środka, choć niekiedy radykalny w swych osądach. Wielbiciel logiki i racjonalista.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka